Dzisiaj podpowiem Ci, jak zdecydować czy warto pojechać z ofertą do nowego klienta.
Pewnie zdarzyło Ci, że Twój potencjalny, nowy klient poprosił Cię o przygotowanie oferty, a Ty zastanawiałeś się czy lepiej, efektywniej będzie pojechać do niego z tą ofertą, czy też korzystniej będzie wysłać ją mailem.
Poniższy sposób pomoże Ci podjąć najlepszą dla Ciebie i Twojego nowego klienta decyzję.
Abyś mógł zdecydować który wariant przedstawienia klientowi oferty wybrać ważne są trzy obszary.
Przyjrzyj się poniższym obszarom:
Obszar I – Czy to jest klient przyszłościowy.
Czyli czy daje nadzieję na to, że będzie stałym klientem. Jakie są szanse i prognozy, że będzie zamawiał regularnie. Może będą to zamówienia raz na pół roku, jednak ich wartość będzie równa 10 innym zamówieniom.
To jest pierwszy obszar do zbadania, zaobserwowania, zdobycia informacji.
Jeżeli jest to klient, który wiesz, że zamawia duże ilości, często lub długo zabiegałeś o to, aby cokolwiek u Ciebie zamówił, to w tym obszarze dajesz PLUS. Czyli warto pojechać.
Jeżeli nikt nie zna tej firmy lub jest ona firmą małą, początkującą albo słyszałeś, że zalegają już z płatnościami u innych firm, to w tym obszarze dajesz MINUS. Czyli nie warto jechać.
Obszar II – Wartość danego zamówienia
Wartość danego zamówienia w zestawieniu ze średnią wartością Twoich zamówień lub z najczęstszą wartością pierwszych zamówień Twoich klientów.
W przypadku jeżeli ta wartość to np. 5.000 a klient chce zamówić coś za 10.000 to w tym obszarze dajesz PLUS. Tak samo, jeżeli Twoja wartość to 200,- a klient zamawia za 1.000,- też dajesz PLUS. Czyli warto jechać.
Natomiast, jeżeli w pierwszym przypadku czyli zazwyczaj jest to ok. 5.000,- a klient zamawia za 1.000,- dajesz MINUS. Ta samo, jeżeli zazwyczaj jest to 200,- a klient zamawia za 50,- dajesz MINUS. Czyli nie warto jechać.
Obszar III – odległość/ czas
Czyli ile czasu zajmie Ci dojazd do klienta. Podaję odległość/czas, ponieważ jest oczywiste, iż czasami pomimo krótkiej odległości czas podróży jest długi, i odwrotnie. Z pewnością doświadczyłeś sytuacji, że krótszy odcinek jechałeś dłużej niż dłuższy.
Tutaj proszę, abyś oceniał to w całości subiektywnie. Jak przyjęłam zasadę ( z małymi wyjątkami), że jeżeli to jest czas dojazdu do pół godziny to jadę. Jeżeli Ty przyjmiesz podobnie dajesz PLUS. Czyli warto jechać.
Jeżeli przekracza pół godziny nie jadę. Jeżeli Ty też przyjąłeś taką wielkość dajesz MINUS. Czyli nie warto jechać.
I teraz patrzysz. Jeżeli masz 3 plusy – czyli jedziesz. Jeżeli masz 2 plusy – też jedziesz. Jeżeli masz 1 plus – to już trzeba się zastanowić. Jeżeli są same minusy – nie jedziesz.
W przypadku 1 plusa, dobrze jest, abyś przed podjęciem decyzji zobaczył jaki to jest plus. Sugerowałabym jechać, jeżeli jest to plus przy kliencie, który może być klientem przyszłościowym lub zamówienie znacznie przewyższa średnią wartość Twoich pierwszych zamówień. Jeżeli ten jeden plus jest czy odległości/czasie – nie jechałabym.
Tak więc, zbadaj te trzy obszary zanim zdecydujesz do którego klienta pojedziesz z przygotowaną ofertę a któremu wyślesz ją mailem.
Pamiętaj, że zawsze możesz wysłać ofertę mailem, jednak możesz ją przedstawić też osobiście, i ta druga opcja jest o wiele korzystniejsza dla waszej współpracy i dla efektu końcowego.
Jeżeli będziesz miała jakiekolwiek pytania do tego artykułu napisz na ula@firmamuzyk.pl
Komentarze
Comments are closed.